Nasza recenzja

Azyl P i Przyjaciele - Koncerty w Trójce

Byli objawieniem początku lat 80 – tych, a największą popularność zdobyli po triumfie w Ogólnopolskim Turnieju Młodych Talentów, który stał się jednocześnie trampoliną do wielkiej kariery. Nazwa zespołu odnosi się oczywiście do sytuacji politycznej w jakiej była Polska w ówczesnych latach i oznacza dosłownie „azyl polityczny”. I takim azylem dla społeczeństwa była wówczas ich muzyka, a takie hity, jak: „Mała Maggie”, czy „Chyba umieram” stale gościły w rozgłośniach radiowych. W 1986 roku z różnych powodów kapela zaprzestała działalności i dopiero po 18 latach muzycy postanowili po raz pierwszy reaktywować Azyl P. – niestety tragiczna śmierć lidera i założyciela Andrzeja Siewierskiego w 2007 roku ponownie spowodowała zawieszenie działalności.

Przed wakacjami bieżącego roku Azyl P. wraz z przyjaciółmi zagrał koncert w studiu im. Agnieszki Osieckiej, a okazja była wyjątkowa, gdyż właśnie w tym roku przypada 35 rocznica powstania zespołu. Efektem wyjątkowego wydarzenia jest koncertowy album zaprezentowany przed kilkoma dniami. Co tu wiele pisać – muzycy zaprezentowali prawdziwą rock and rollową jazdę bez trzymanki. Znane przeboje sprzed kilkudziesięciu laty brzmią niezwykle energicznie, hard rockowe riffy, szybkie tempo i tak charakterystyczna dla zespołu melodyjność powodują prawdziwy zawrót głowy. Wśród wokalistów zaproszonych do wspólnego grania usłyszeliśmy Anię Brachaczek, Marka Piekarczyka, Titusa, Macieja Silskiego, Krzysztofa Jaryczewskiego i Juan Carlosa Cano. Prawda, że wygląda to imponująco? Wszystkie głosy idealnie wkomponowały się w muzykę prezentowaną przez Azyl P.,  co jedynie potwierdza wielkość przedstawionych osób. Największą niewiadomą przed przesłuchaniem krążka była dla mnie obecność Juana, który swego czasu wygrał popularny program The Voice of Poland. Oczywiście powodem niepewności nie były wybitne umiejętności głosowe wokalisty, a język polski w którym przyszło mu śpiewać podczas koncertu. Okazuje się jednak, że Juan  poradził sobie bardzo dobrze w wykonywanych przez siebie utworach, a jego momentami słyszalny hiszpański akcent stał się jedynie uatrakcyjnieniem występu.

Należy również wspomnieć, że prócz starych hitów, muzycy zaprezentowali również premierowy utwór „Co ja wiem”, który jest nawiązaniem do charakterystycznego stylu Azylu zapoczątkowanego dokładnie 35 lat temu, a refren potrafi skutecznie utkwić w pamięci słuchacza.
Azyl P. bez lidera Andrzeja Siewierskiego nigdy nie będzie już taki sam – to fakt. Jednak dzięki takim koncertom, takim wydawnictwom członkowie zespołu oddają również hołd swojemu przyjacielowi i robią to w piękny sposób. Panowie idźcie tą drogą jak najdłużej, nie dajcie o sobie zapomnieć.

Lista utworów
1. Chyba umieram
2. Dajcie mi azyl
3. Nic więcej mi nie trzeba
4. Twoje życie
5. Och lila
6. Daj mi swój znak
7. Już lecą
8. Kara śmierci
9. Praca i dom
10. Buty czerwone
11. Zwiędłe kwiaty
12. Och alleluja
13. Mała Maggie
14. Co ja wiem
15. Bonus Track

Komentarze: