Łódzka formacja Clicks, a dokładniej rzecz biorący stojący za tym projektem Wojciech Król, wydał właśnie swoją najnowszą, długo wyczekiwaną płytę pt. "G.O.T.H.". Płytę, wpisującą się swoją stylistyką i muzyczną ofertą w szeroko rozumiany nurt electro, gdzie to najważniejszy jest bit, rytm i przestrzenne brzmienie wpadającej w ucho melodii.
Album ten tworzy 13 kompozycji spod znaku electroclashu i nu-rave, house i dance, czyli przekładając na polski język - syntezatorowego brzmienia, mechanicznego bitu i elektroniki we wszelakiej innej postaci. Do tego mamy tu oczywiście powtarzalność dźwięków - zazwyczaj długich i bardzo rozciągniętych, budowanie ciekawych, czasami przyjemnych, czasami nieco irytujących, ale z pewnością intrygujących swoją formą melodii, jak i wreszcie spójny, przyjemny i wbrew tytułowi niekoniecznie gotycki, klimat tej muzyki.
Muzyki tej, jakże elektronicznej, dopełnia także wokalna warstwa w wydaniu Wojciecha Króla - tradycyjnie dość syntetyczna w swym wyrazie, ale też i spełniająca swoją kluczową rolę, czyli podkreślająca w jeszcze większym stopniu rytm tego albumu, zapadająca w pamięci w chwytliwych, refrenowych partiach i niosąca emocjonalny przekaz - głównie o duchowości, cielesności i emocjonalności ludzkiej natury na polu zabawy i czerpania przyjemności z życia.
Wśród owych kilkunastu pozycji warto wyróżnić te, które wywierają na nas największe wrażenie. I tak też do tego grona należy zaliczyć otwierający album, ciekawie zaaranżowany i bardzo progresywny w 'starym stylu' - numer pt. "FIRST WORLD PROBLEMS"; kolejno zaskakujący swoją brzmieniową prostotą, dobrze zaśpiewany i przebojowy kawałek pt. "CLICKS. DEAD"; dalej przyjemnie chaotyczny w swym dźwiękowym przybrudzeniu, ale zapadający w pamięci - utwór "EVERY BLOATED MUSCLE"; następnie taneczny, świetnie zagrany i dobrze zaśpiewany, numer "I DREAM"; czy też chociażby housową kompozycję o tytule "IT'S ALL ABOUT YOU"...
Warto wyróżnić tu także bardzo mocny, wyrazisty i surowy w swoim skądinąd ciekawym i intrygującym brzmieniu - numer pt. "MR. NEVERGONNABE"; dalej naprawdę fajnie brzmiące, przywołujące skojarzenia z latami 80-tymi i mocno przebojowe w swej mechanicznej postaci - "STORY"; czy też wreszcie zamykającą ten album, nieco monotonną, ale przy tym przyjemnie brzmiącą, hipnotyzującą i jakże klimatyczną, kompozycję pt. "THEMOSTIMPORTANTPERSON"...
Najnowsze dzieło Wojciecha Króla i jego projektu Clicks, kontynuuje ciekawą drogę tej formacji, zapoczątkowaną przed pięciu laty albumem "Glitch Machine". Kontynuuje, oddając w ręce słuchaczy interesujące, nieco sentymentalne, ale też i odważne spojrzenie na brzmienie electro - tak na polu samej muzyki, jej aranżacji, jak i łączenia z wokalem. Oczywiście nie jest to kalka tamtej płyty, a bardziej jej rozwinięcie i poddanie procesowi ewolucji, który objawia się chyba jeszcze większą odwagą w sięganiu po rozmaite nurty muzyki electro. Efektem jest płyta "G.O.T.H." - album ciekawy, ambitny, dopracowany w każdym względzie i mający sobą do zaoferowania wiele dobrego. Polecam!
Lista utworów:
1. First World Problems
2. Connection
3. Clicks. Dead
4. Dropdead
5. Every Bloated Muscle
6. I Dream
7. It's All About You
8. Mr. Nevergonnabe
9. Past Of My Past
10. Story
11. The Clicks In Me
12. Fever
13.Themostimportantperson