ALBERT HAMMOND - znakomity muzyk, instrumentalista, wokalista i współtwórca sukcesów wielu światowych gwiazd, powraca oto z najnowszym albumem. Powraca z albumem o tytule „Body Of Work”, na którego to ścieżce znalazło się aż siedemnaście interesujących, premierowych kompozycji spod znaku rocka, bluesa i popu, które idealnie wpisują się w jego dotychczasową, ponad pięćdziesięcioletnią twórczość.
To przede wszystkim dojrzałość, doświadczenie i mądrość spojrzenia na muzykę, która z jednej strony ma być - i jest, przebojową, ale z drugiej także i niezwykle wysmakowaną, wartościową i ambitną. I tak właśnie ma się rzeczy z tymi piosenkami, w których znajdziemy instrumentalną wirtuozerię na polu brzmienia gitar, gdzie zawsze dominuje ciekawa linia melodyjna oraz najważniejszym jest refren, czyli serce każdego utworu. Co więcej, mamy tu idealnie zachowane proporcje pomiędzy tym, co song writerskie, balladowe, stonowane w swoim tempie oraz tym, co tętni z kolei rytmem, rockową energią, wielką żywiołowością.
Śpiewa tu oczywiście sam Albert Hammond, który za sprawą swojego przyjemnego, rockowego i jak zawsze emocjonalnego głosu raczy nas opowieściami o ludzkich historiach, z których część dotyczy tego, co smutne, związane z niespełnioną miłością oraz upływającym czasem, ale też i wiele z nich skupia się na rzeczach pięknych i dobrych - na czele z tym razem szczęśliwą miłością, cieszeniem się pięknem świata, spełnianiem swoim marzeń. I zarówno na polu wokalu, jak i tekstów, jest tu więcej niż dobrze, co z kolei wpływa znakomicie na jakość tego albumu.
I mamy tu naprawdę wiele świetnych pozycji, by wspomnieć o otwierającej płytę, przyjemnej, rockowo-popowej kompozycji pt. "DON'T BOTHER ME BABE"; kolejno o znanym nam już dobrze, pięknie akustycznym, gitarowym, singlowym kawałku "SHAKE A BONE"; dalej o tętniącym energią, tanecznym, świetnie zagranym, rockowo-bluesowym utworze "LIKE THEY DO ACROSS THE RIVER"; następnie o poruszającej, songwriterskiej balladzie pt. "KNOCKING ON YOUR DOOR", która ukazuje świetną, wokalną formę Alberta; czy też chociażby o wzniosłej, pięknie zagranej, nabierającej mocy z każdym dźwiękiem - pieśni "LET IT GO".
Z pewnością warto zwrócić tu także szczególną uwagę na przyjemną, zaskakującą wokalną postacią i tym samym bardzo zapadającą w pamięci - akustyczną balladę "BELLA BLUE"; kolejno na chyba najbardziej popową, lekką i nawet elektroniczną pozycję na tej płycie - znany nam, singlowy numer "LOOKING BACK"; dalej na przyjemną, przebojową, świetnie wykonaną kompozycję pt. "LIVING IN THE UNIVERSE"; czy też wreszcie na wieńczący całą płytę, ubrany jedynie w dźwięki akustycznej gitary i głos Alberta, piękny utwór o tytule "GOODBYE LA".
Album „Body Of Work”, to kolejna znakomita odsłona twórczości Alberta Hammonda, która z jednej strony daje nam wspaniałą, dojrzałą, jakże ciekawą i zróżnicowaną muzykę, zaś z drugiej stanowi też swego rodzaju podsumowanie kariery tego dziś już osiemdziesięcioletniego artysty. Oczywiście daj nam Boże jeszcze wiele albumów i piosenek Alberta, gdyż takich postaci i takiej muzyki chce się słuchać jak najdłużej.
Pięknym jest to, że na tej płycie znajdą dla siebie wiele dobra fani rocka, bluesa, song wrieterskiej ballady oraz popu, co też podkreśla fakt, że wielcy artyści potrafią i mogą odnajdywać się znakomicie na polu wielu muzycznych nurtów i gatunków.
Ze swej strony pozostaje mi już zatem tylko zachęcić was do sięgnięcia po ten album – zróbcie to, dla jakości tej płyty, dla szacunku do osoby Alberta Hammonda oraz dla własnej przyjemności, jaką przyniesie wam ta muzyka. Polecam.
Lista utworów:
1. Don’t Bother Me Babe
2. Shake A Bone
3. Gonna Save The World
4. Both Ways
5. Like They Do Across The River
6. Somebody’s Child
7. Knocking On Your Door
8. Young Llewelyn
9. Gonna Be Alright
10. Let It Go
11. The American Flag
12. Bella Blue
13. Anything You Want Me To
14. Looking Back
15. Another Heart To Break
16. Living In The Universe
17. Goodbye LA