Nasza recenzja

Chodźmy na ławeczkę

Latem tego roku na 61 Festiwalu w Opolu mogliśmy usłyszeć utwór Czesława Mozila i Michała Zabłockiego pt. „Ławeczka”, który ku zaskoczeniu wielu zdobył nagrodę publiczności w „Koncercie Premier”. Dziś, mamy przyjemność poznać dalszą część tej współpracy, jaką to jest pełnowymiarowy album studyjny pt. „Chodźmy na ławeczkę”, na którym to znalazło się jedenaście interesujących, premierowych kompozycji, które wydają się być dla absolutnie każdego z nas.

To muzyka przyjemna, lekka, emanująca piękną melodyjnością, rytmem i właśnie ową przystępnością odbioru dla młodszego i starszego słuchacza. Można o niej powiedzieć, że jest ponadczasową i chyba też ponadgatunkową, gdyż jest to coś więcej niże popularne określenie „pop”, bo mamy tu śpiewaną poezję, mamy coś z lekkiego rocka, a i też nie brakuje tu całkiem mocnej elektroniki. Najistotniejsze jest jednak to, że brzmienie tej muzyki łączy się naprawdę pięknie z wokalną warstwą w wydaniu obu Panów, co i owszem - zdarza się na wielu płytach, ale w tym przypadku w szczególnie i bardzo zauważalny sposób.

Jest coś jeszcze, co łączy tych dwóch artystów - nieidealność, czy też można powiedzieć bardzo specyficzna forma śpiewania, gdzie zarówno Czesław Mozil, jak i Michał Zabłocki nie są wybitni technicznie pod tym względem, a i też ich głosy są dalekie od ideałów..., ale te minusy stają się w tym przypadku plusami, bo jest ciekawie, klimatycznie, bardzo naturalnie i inaczej, aniżeli wszędzie indziej. Śpiewają nam zaś oni, czy też raczej wokalnie dyskutują ze sobą, o rzeczach codziennych i ważnych dla każdego z nas - m.in. o przyjaźni, o umiejętności doceniania małych rzeczy, o kontroli nad zagubieniem w chaosie naszych czasów, czy też wreszcie o miłości, której temat przewija się przez wiele z utworów na tej płycie. To zabawa słowem, znaczeniem i poezją - bardzo ciekawa zabawa.

I mamy tu wiele naprawdę udanych pozycji, by wspomnieć o otwierającym cały album, dobrze nam już znanym z Opola, niezwykle mądrym w tekście i pięknie melodyjnym kawałku "ŁAWECZKA"; kolejno o tętniącym rytmem, tanecznym, wyśpiewanym przez obu Panów z wielką lekkością w głosie - numerze pt. "SZKODA ŻYCIA"; dalej o fajnie zaaranżowanej, opowiadającej o pięknej miłości, całkiem przebojowej kompozycji o tytule "TA NASZA MIŁOŚĆ"; następnie o nieco łagodniejszym, klimatycznym, pięknie nastrojowym, balladowym utworze "JESTEM HITEM"; czy też choćby o ubranym w znakomite dźwięki basu i gitar, opatrzonym świetnym tekstem i potrafiącym zaskoczyć nas swoją brzmieniową i wokalną postacią - fajnym numerze pt. "KTO BY POMILCZAŁ".

Warto wspomnieć tu także o mocnym, elektronicznym, zamierzenie chaotycznym i zarazem mającym w sobie coś naprawdę intrygującego - utworze "ROZKOJARZONY"; kolejno o spokojnej, bardzo specyficznie zaśpiewanej i przede wszystkim pięknej w swoim tekście - balladzie pt. "POEZJO"; jak i wreszcie o wieńczącej cały album, wypełnionej dźwiękami akordeonu, jakże klimatycznej kompozycji o przyjaźni, która nosi tytuł "DZIWNY POCIĄG".

To płyta na smutniejsze i gorsze chwile w życiu każdego z nas, gdyż zawarte tu melodie, ale przede wszystkim słowa, po prostu dodają otuchy, pozwalają spojrzeć na nasze problemy z innej perspektywy, przypominają o tym, że są rzeczy ważne i ważniejsze i że to tym drugim warto poświęcić więcej czasu, uwagi i serca. Wszystko to zaś przyjmuje postać przyjemnej muzyki, niezwykle naturalnego wokalu i właśnie mądrych, życiowych tekstów, których to autorzy przeżyli już wiele i wiele też z tego życia zrozumieli.

„Chodźmy na ławeczkę” to album, który w mej ocenie można porównać do również niespodziewanej popularności płyt Stanisławy Celińskiej, której muzyka nie będzie gościć na antenach największych rozgłośni radiowych i na szczytach list przebojów, ale która trafiła do serc słuchaczy. I tak samo może być z muzyką od Panów Czesława i Michała, którzy dają nam coś innego, w jakiejś mierze niewspółczesnego, ale przy tym naprawdę ciekawego, pięknie wykonanego, wartościowego. Polecam.

Lista utworów:

1. Ławeczka
2. Szkoda życia
3. Drzemy koty
4. Ta nasza miłość
5. Tak i nie
6. Jesteś hitem
7. Kto by pomilczał
8. Rozkojarzony
9. Jak kura pazurem
10. Poezjo
11. Dziwny pociąg

Komentarze: