Nasza recenzja

Miłość w czasach popkultury (reedycja 2024)

Bezsprzecznie jedną z najważniejszych płyt przełomu XX i XXI stulecia na polu polskiej muzyki rockowej jest album formacji Myslovitz „Miłość w czasach popkultury” - płyta znakomita, łącząca przebojowość z ambitnym spojrzeniem na rock oraz już kultowa za sprawą kompozycji, które wpisały się na trwałe w dzieje polskiej muzyki. I oto dziś - 25 lat po premierze tego albumu, mamy przyjemność poznać jego nowe wydanie - zarówno w postaci dwupłytowego albumu CD, jak i na winylu. Wydanie, opatrzone licznymi niespodziankami dla fanów zespołu.

I mamy tu moc wspaniałej muzyki jeszcze z czasów, gdy Artur Rojek stał za mikrofonem zespołu Myslovitz. Muzyki przebojowej, wpisującej się pięknie w jakże charakterystyczne angielskie, rockowe brzmienia, odpowiednio przybrudzonej na polu gitarowych riffów i przede wszystkim nieszablonowej w swej konstrukcji i aranżacji, gdzie tak naprawdę każdy z kawałków brzmiał na swój sposób inaczej i wyjątkowo. I oczywiście być może sam instrumentalny warsztat nie stał jeszcze wówczas na najwyższym poziomie, ale i to miało swój wielki urok.

Do tego dochodzi oczywiście wokal Rojka - bezsprzecznie jednej z najbardziej charyzmatycznych i zarazem utalentowanych postaci na polskiej scenie ostatniego ćwierćwiecza, który wtedy śpiewał inaczej niż dziś, bardziej drapieżnie i charakternie, będąc w mej ocenie wówczas w absolutnie najlepszej, wokalne formie. To emocje, prawda, poezja słowa i inteligencja historii o nas, naszej polskiej rzeczywistości (która wcale nie zmieniła się nic a nic przez te lata) oraz tym, co kryje się w naszych sercach i duszach - czasami pięknego, ale nierzadko i iście demonicznego.

I mamy tu dwie płyty - pierwszą, będącą oryginalnym zapisem albumu z 1999 roku, jak i drugą, która serwuje nam te piosenki plus jeden dodatkowy utwór w postaci wersji demo. I znakomitym jest porównanie tych dwóch pozycji, gdzie w pierwszym przypadku mamy już oszlifowane i opracowane, studyjne perełki..., zaś w drugim coś na kształt surowych, nie zawsze idealnych, czasami zaskakujących swoją muzyczną postacią, ale już znamionujących jakość i wielkość tych piosenek, demonstracyjnych wersji. To wspaniała gratka dla fanów Myslovitz.

I mamy tu ikoniczne już dziś utwory, by wspomnieć o otwierającym płytę, przebojowym, jakże ujmująco naszym polskim - kawałku pt. "CHŁOPCY"; kolejno o znanym każdemu z nas swoistym hymnie lekko depresyjnego, pięknego rocka - wysmakowanym w każdym dźwięku i słowie utworze "DŁUGOŚĆ DŹWIĘKI SAMOTNONOŚCI"; dalej o miłosnej, rockowej balladzie o tytule "DLA CIEBIE", która z kolei wita nas brzmieniem subtelności, łagodności i smutku..., następnie o energicznej, ubranej w mocne gitarowe riffy i perkusyjną moc, znakomicie zaśpiewanej przez Artura kompozycji o tytule "PEGGY SUE NIE WYSZŁA ZA MĄŻ"; czy też choćby o poruszającej, poetyckiej, tym razem podanej w longplayowej, czyli bardziej rockowej postaci - balladzie "KRAKÓW".

W dalszej części albumu mamy kolejne wspaniałe pozycje - na czele z przebojowym, rockowym, energicznym, tytułowym numerem "MIŁOŚĆ W CZASACH POPKULTURY"; dalej z pięknie akustycznym, niepokojącym, jakże metafizycznym balladowym kawałku "NOC"; kolejno z niespieszną, klimatyczną, opowiadającą pięknie o miłości - kompozycją pt. "MY"; jak i wreszcie z wieńczącym całe wydawnictwo, poruszającym, fajnie zagranym, uderzającym w nas mocnym refrenem, rockowym utworem "ZAMIANA".

Pięknym jest to, że ukazało się to nowe, jubileuszowe wydanie albumu „Miłość w czasach popkultury (25th Anniversary Edition)”. Pięknym z wielu względów - od prozaicznego zaczynając, że oto wreszcie możemy umieścić na naszych półkach niedostępne dotąd wydanie tej płyty, poprzez sentymentalne przypomnienie nam tego, jak dobrą byłą ta płyta i jak wielkim był zespół Myslovitz właśnie w tamtych latach swojej największej kariery, jak i kończąc na samej przyjemności i radości obcowania z tą rockową muzyką, która w mej ocenie nabiera dziś jeszcze większej wartości i jakości, gdy porównujemy ją do tego, co dziś rozbrzmiewa na antenach polskich rozgłośni.

Rzeczy wielkie pozostają takimi niezmiennie od czasów, w jakich je podziwiamy... I słowa te niechaj będą idealnym podsumowaniem tego niniejszego wydawnictwa, które jest wielkim, wspaniałym, wartym poznania.

Polecam.

Lista utworów:

CD 1
1. Chłopcy
2. Nienawiść
3. Długość dźwięku samotności
4. Dla Ciebie
5. Peggy Sue nie wyszła za mąż
6. Gdzieś
7. Kraków
8. Miłość w czasach popkultury
9. Noc
10. Alexander
11. My
12. Zamiana

CD 2 - Demo Version
1. Chłopcy
2. Nienawiść
3. Długość dźwięku samotności
4. Dla Ciebie
5. Peggy Sue nie wyszła za mąż
6. Gdzieś
7. Kraków
8. Miłość w czasach popkultury
9. Noc
10. Alexander
11. My
12. Zamiana
13. Książka z drogą w tytule

Komentarze: