Nasza recenzja

M-16 (20th Anniversary Reissue)

Wywodząca się z Niemiec formacja Sodom odpowiada za kilka bardzo istotnych dla historii thrash metalu albumów, takich jak „Agent Orange”, „Code Red” i przede wszystkim „M-16”, album koncepcyjny poświęcony wojnie w Wietnamie. Jesienią 2021 roku minęła dwudziesta rocznica premiery tego wiekopomnego krążka – co, jak łatwo zgadnąć, stało się pretekstem do wypuszczenia jego reedycji.

Nowe wydanie „M-16” dostępne jest w trzech wersjach: pierwsza zawiera pojedynczą płytę CD, druga – dwa winyle, trzecia zaś to naprawdę wypasiony box stylizowany na skrzynkę na amunicję M-16 (czyli amerykańskiego karabinu, od którego wziął się tytuł płyty), w którym znajdziemy cztery LP z podstawowym materiałem, bootlegi z koncertów, efektowną książeczkę ze zdjęciami, plakat i inne gadżety.

Najważniejsze wszakże jest nie to, co znajdziemy w pudełku – a zawartość czysto muzyczna, nieprawdaż? Niezależnie od wersji, album zawiera wszystkie oryginalne 11 utworów w odświeżonych wersjach, zremasterowanych przez Toniego Merkela – od stycznia 2020 roku perkusistę Sodom – a także dwa bonusowe kawałki, „Remember The Fallen” i „Blasphemer” w wersji live (oba pochodzą z występu w Wacken w 2001 roku). Klasyki, takie jak „Among The Weirdcong”, „Napalm In The Morning” (zaczynający się od kultowego cytatu „I love the smell of napalm in the morning. It smells like victory” ze słynnego filmu „Czas Apokalipsy”), „Marines” czy tytułowy numer „M-16” w nowej odsłonie brzmią naprawdę znakomicie – współczesny mastering pozwolił uwypuklić w nich niuanse, które w pierwotnym wydaniu mogły umknąć uchu nawet najbardziej uważnego słuchacza.

Trudno mi po tylu latach od premiery rozkładać ten krążek na czynniki pierwsze – raz, że napisano o nim chyba wszystko, co się dało, a dwa, iż jego zawartości w zasadzie nie powinno się rozpatrywać przez pryzmat poszczególnych utworów. Ten album jest bowiem tak naprawdę jedną, długą opowieścią, wysnutą przez niezniszczalnego Toma Angelrippera i dedykowaną ofiarom wielkiej tragedii, jaką bez wątpienia była wojna w Wietnamie – jeden z najbardziej krwawych konfliktów w najnowszej historii ludzkości. „M-16” w tym kontekście należy zatem traktować nie tylko jako znakomity, pełnokrwisty zestaw porywających riffów i surowej perkusyjnej młócki, ale również (a może przede wszystkim) jako unikatową w skali światowej, poruszającą lekcję historii w thrashmetalowej otoczce. I wiecie co? Naprawdę warto w tej lekcji wziąć udział!

Sodom – „M-16 (20th Anniversary Reissue)”
Premiera: 26 listopada 2021
Wydawca: BMG/Warner Music Poland

Tracklista:
1. Among the Weirdcong
2. I Am the War
3. Napalm in the Morning
4. Minejumper
5. Genocide
6. Little Boy
7. M-16
8. Lead Injection
9. Cannon Fodder
10. Marines
11. Surfin' Bird
Bonusy:
12. Remember the Fallen (Live Wacken 2001)
13. Blasphemer (Live Wacken 2001)

Komentarze: