Nasza recenzja

Rejwach

Krakowska formacja Kroke, to niezwykle ceniony, znany i lubiany przez polską publiczność zespół, specjalizujący się w muzyce klezmerskiej. Od lat mamy przyjemność podziwiać instrumentalny kunszt ego trio, jak i też intrygujące, nowoczesne spojrzenie na powyższy gatunek muzyczny, łączące go także i z szeroko rozumianą muzyką świata. Najnowszą odsłonę twórczości tej formacji jest płyta pt. "Rejwach", stanowiąca sobą oprawę muzyczną spektaklu pod tym samym tytułem, który miał swoją premierę jesienią ubiegłego roku w Teatrze Żydowskim w Warszawie.

Tomasz Kukurba (altówka), Jerzy Bawoł (akordeon) i Tomasz Lato (kontrabas), zapraszają nas tą płytą do spotkania z niezwykle wyrazistą, intrygującą, ale też i dość specyficzną odsłoną swojej muzycznej sztuki. Dwa pierwsze określenia odnoszą się oczywiście do talentów tych muzyków, perfekcji ich rzemiosła, inteligentnego pomysłu na kompozycje i ich odważne aranżacje. Ostatnie zaś dotyczy tego, że jest to muzyka teatralna, a tym samym dostosowana do samego spektaklu, jego scenariusza i emocji, jakie płyną z danego fragmentu jego trwania. I dlatego też już z samego faktu, iż nie często mamy przyjemność poznać muzykę teatralną na płytowym zapisie, album ten ma nam sobą naprawdę wiele do zaoferowania.

Muzyka na tej płycie jest niezwykle ciekawą z uwagi na swoją dużą różnorodność, gdy oto z jednej strony mamy tu do czynienia z pięknymi, bardzo nostalgicznymi i spokojnymi kompozycjami - m.in. "Rejwach 1", czy też "Wspomnienia dzieciństwa"..., z drugiej zaś także i z utworami pełnymi energii, żywiołowości i klezmerskiej mocy - by wspomnieć choćby o takich utworach, jak "Przedsiębiorca", bądź też "Flecista". I to właśnie ta zmienność temp, charakteru i bogactwo różnych emocji sprawia, że słuchanie tego albumu stanowi dla nas wspaniałą, zagadkową i niosąc wiele radości, przygodę. Efekt ten nie byłby jednak z pewnością możliwy do osiągnięcia, gdyby nie wielka klasa, kunszt i talent tych trzech muzyków...

Oczywiście, na ścieżce tej usłyszymy znacznie więcej znakomitych kompozycji, by wspomnieć choćby o nostalgicznym i zbudowanym długimi dźwiękami, utworze pt. "Kulawy"; kolejno rozpędzającej się z każdym dźwiękiem propozycji pt. "Taniec zapomnienia 1"; dalej znakomicie zaaranżowanym i perfekcyjnie wykonanym, numerze pt. "Moondowner"; czy też chociażby o bardzo surowej i skromnej w swej instrumentalnej formie, za to niezwykle bogatej w niepokojące emocje, kompozycji pt. "Klementyna"... Tak duża odmienność propozycji na tej płycie sprawia, że każdy meloman tego rodzaju muzyki, znajdzie tu dla siebie coś szczególnie go intrygującego.

Reasumując - najnowsze dzieło formacji Kroke, stanowi bardzo ciekawą i stojącą na niezwykle wysokim poziomie artystycznym, kolejną odsłonę twórczości tego trio. To wspaniałe kompozycje, maestria instrumentalnego warsztatu, niezwykły i bardzo różnorodny klimat, jak i przede wszystkim spotkanie z teatralną muzyką, co już samo w sobie stanowi niezwykle intrygującą okoliczność. Myślę, że wszyscy miłośnicy twórczości zespołu Kroke będą w pełni usatysfakcjonowani tym albumem, do którego to poznania gorąco zachęcam.

Lista utworów:

1. Rejwach 1
2. Autor 1
3. Przedsiębiorca
4. Kulawy
5. Wspomnienie dzieciństwa
6. Flecista
7. Taniec zapomnienia 1
8. Moondowner
9. Duchy przeszłości
10. Rejwach 2
11. Klementyna
12. Taniec zapomnienia 2
13. Autor 2
14. Rejwach-nadzieja

Komentarze: