Trzy utwory to nie wiele..., ale wystarczająco do tego, by móc wyrobić sobie zdanie o nowej (choć też nie do końca), metalowej, polskiej formacji, która daje po raz pierwszy poznać się szerszemu gronu odbiorców w naszym kraju. Mowa tu o zespole Blindead 23 - słusznie kojarzonym z gdyńskim bandem Blindead, który był niejako pierwszym wcieleniem obecnego projektu. I to właśnie ta formacja wydała EP-kę pt. „Vanishing”, o której postaram się opowiedzieć wam nieco więcej w poniższej recenzji. Zapraszam.
Mateusz Śmierzchalski (gitary), Paweł Jaroszewicz (perkusja) i Patryk Zwoliński (wokal) - to trzon tego projektu, który dał tu naprawdę ciekawą, trochę inną względem dawnego Blindead, świetnie podaną muzykę z okolic metalu, doom i progresywnych klimatów. To przede wszystkim przestrzenność brzmienia, moc gitarowych riffów i perkusyjnego rytmu, ale też i ciekawe melodie, które prowadzą nas przez ten ciężki, w jakiejś mierze enigmatyczny świat tej muzyki. Do tego dochodzą zaskakujące i odważne aranże, które w dużej mierze czynią ten album tak intrygującym. Brzmienia muzyki dopełnia tu zaś jak zawsze znakomity, charakterny, bardzo emocjonalny wokal Patryka Zwolińskiego, który też wyznacza sobą postać każdego z tych trzech klimatycznych kawałków.
Na pierwszy ogień idzie trwający ponad osiem minut, ciekawie zaaranżowany w swej dość odważnej zmienności, bardzo przestrzenny w brzmieniu i niezwykle wysmakowany na polu łączenie muzyki z wokalną ekspresją Patryka - numer pt. "HAUNTING".
Pod numerem dwa kryje się zaś ciężki od pierwszych chwil, bardzo mocny w warstwie wokalnej, mroczny w całościowym ujęciu klimatu i wybornie wykonany kawałek "LET THEM SPEAK", który dla mnie wyznacza w największym stopniu to, co inne i nowe względem poprzedniego życia zespołu.
Na koniec mamy zaś absolutną perełką - trwającą ponad dwanaście minut, progresywną w każdym calu, stricte instrumentalną do połowy rozbrzmiewania, jak i potem zaskakującą swoją brzmieniową i aranżacyjną postacią - metafizyczną kompozycję o tytule "VOID", która znów zaskakuje nas swoim finałem.
Po trzech niniejszych utworach mogę powiedzieć jedno - jest ciekawie i było warto powołać do życia ten projekt, który ma potencjał do tego, by zaistnieć i dobrze funkcjonować na długie lata. Oczywiście jest to swego rodzaju przedsmak tego, co może być i co mam nadzieję zostanie stworzone w niedługim czasie, a czego dopełnieniem będzie pełnowymiarowa, debiutancka płyta formacji Blindead 23.
Myślę też, że fani mocnego grania w naszym kraju będą w pełni ukontentowani spotkaniem z tym mini albumem, który cechuje jakość, pomysłowość i przede wszystkim dobra, metalowa muzyka - czyli zawsze rzecz najważniejsza. Polecam i liczę na więcej.
Lista utworów:
I - Haunting
II - Let Them Speak
III - Void