Nasza recenzja

Degrengolada

Nosowska powraca z nową płytą...  - to musi być dobrze! I tak też jest, gdy oto zasiadamy do wysłuchania albumu „Degrengolada” - intrygującej, bezkompromisowej, odważnej i w jakiejś mierze zaskakującej swoją muzyczną postacią, płyty. Znalazło się na niej jedenaście znakomitych kompozycji, które są ciekawe, ważne i warte poznania.

Katarzyna Nosowska kolejny raz podjęła tu współpracę z Michałem Foxem Królem, co samo w sobie mówi wiele o jakości tej produkcji. To nowoczesne, mocno elektroniczne, często niezwykle przestrzenne i przede wszystkim zaskakujące swoją odwagą brzmienie, co siłą rzeczy przekłada się na to, że w zasadzie każda z kompozycji jest dla nas wielką niespodzianką. Bo czasami najważniejsza jest melodia, innym razem bit, a jeszcze niekiedy aranżacyjna ekspresja, której tu Katarzyna i Michał dali wiele pola do popisu - i dobrze.

Jak śpiewa Nosowska - wszyscy wiemy. I tak też oto mamy tu przyjemność raczyć się tym jakże charakterystycznym, lekko zachrypniętym, ale przy tym i bardzo przyjemnym głosem, który pozostaje wciąż wspaniałym, od lat. Wspierają ją tu także goście - Jakub Józef Orliński, Miki Krajewski i Natalia Szroeder, którzy również wnieśli wiele dobrego na tę płytę. Co zaś do tekstów, to także tradycyjnie są to mocne, trafiające w punkt swoim ciętym poczuciem humoru, niezwykle inteligentne opowieści o nas, byciu sobą, zmienianiu się i odwadze wyrażania tego, kim naprawdę być chcemy.

I tak też spośród zaoferowanych nam tu pozycji warto wyróżnić w mej opinii te oto tytuły:

Otwierający album, niezwykle charakterny, zaskakujący swoją zmienną postacią i wykonany wspólnie z Mikim Krajewskim - numer pt. "PREDATOPRZYWRY"; kolejno subtelną, niespieszną, nabierającą nieco brzmieniowej mocy w końcowej partii i przede wszystkim opartą na świetnym tekście, balladę "RUNO"; dalej jakże pięknie elektroniczny, znany nam już dobrze i poruszający mocnymi  słowami singlowy kawałek o tytule "PRZYTOMNA"; następnie klimatyczną, opartą na długich, przestrzennych i zarazem subtelnych dźwiękach oraz znakomicie wykonaną wspólnie z Mikim i Jakubem Józefem Orlińskim - kompopzycję "ZIMNY FEAT"; czy też chociażby przebojowy, energiczny i chyba najbardziej rockowy na całej płycie, świetny numer pt. "LEDWIE WCZORAJ".

Ponadto warto wyróżnić tu także klimatyczną, przewrotną w swoim tekście, świetnie wykonaną, tytułową piosenkę "PIĘKNA DEGRANGOLADA"; dalej jakże intymny, stonowany, skromny w brzmieniowej formie i zarazem bogaty w emocje - utwór pt. "RZEKOMO"; jak i wreszcie klimatyczną, zaśpiewaną z Natalią Szroeder, pozostającą na długo w pamięci kompozycję "MAJAK", pochodzącą z filmu „Rój”.

Powtórzę się... - jest dobrze! Oto kolejny znakomity, ambitny i zarazem przystępny dla szerokiego grona odbiorców album Nosowskiej. Album, który charakteryzuje się dobrymi kompozycjami, aranżacyjną i producencką jakością, oraz wokalno-tekstowym talentem Kasi oraz zaproszonych tu gości. Przede wszystkim jednak jest to płyta mająca do przekazania wiele ważnych kwestii względem tego, jak warto żyć, jak doceniać siebie i jak pięknie jest móc powiedzieć to, co się czuje.

„Degrengolada” to fajna, mocno elektroniczna i zarazem wciąż charakterystyczna dla solowej twórczości Katarzyny Nosowskiej, płyta. Sięgnijcie po nią i cieszcie się jej niebanalną ofertą na polu brzmienia, tekstów i wokalu. Polecam.

Lista utworów:

1. Predatoprzywry feat. Miki Krajewski
2. Sosna
3. Runo
4. Przytomna
5. Zimny feat. Jakub Józef Orliński, Miki Krajewski
6. Larum
7. Ledwie wczoraj
8. Senny Majak
9. Piękna degrengolada
10. Rzekomo

Bonustrack:
11. Majak - z filmu "RÓJ" feat. Natalia Szroeder

Komentarze: