Nasza recenzja

Sinatra with Matt Dusk. Vol 2

Muzyka Franka Sinatry jest tak wspaniałą, niezwykłą, piękną i bogatą w swej ofercie, iż nie sposób opisać jej za sprawą jednej płyty... Z podobnego założenia wyszedł również Matt Dusk, który w rok po premierze ciepło przyjętej płyty „Sinatra”, wydał premierowy album pt. „Sinatra with Matt Dusk. Vol 2”, na którym to znalazły się oczywiście kolejne nieśmiertelne kompozycje legendy muzyki, ukazane w interesującej interpretacji kanadyjskiego wokalisty.

Jako słowo się rzekło, tak i Matt Dusk sięga tu po kolejne muzyczne przeboje Franka Sinatry, które obrazują całościowy przekrój jego niezwykłej kariery. Sięga, co dla nas bardzo przyjemne, u boku zaproszonych gości w osobach znanych polskich artystów - Kuby Badacha, Andrzeja Piasecznego, Natalii Kukulskiej oraz Ewy Bem. I to właśnie oni, wraz z towarzyszeniem profesjonalnej orkiestry, zabierają nas do jakże klimatycznego świata jazzu, bluesa i swingu, które to dźwięki stanowią piękne tło dla tekstowych opowieści o miłości, przewrotności życia i czasach dawnej Ameryki...

Album otwiera niezwykły, gdyż opatrzony polskojęzycznym tekstem i do tego zaśpiewany przez znamienite trio w osobach Matta Duska, Kuby Badacha i Andrzeja Piasecznego, kołyszący i porywający jazzową wymową utwór "THAT'S LIFE/ŻYĆ TAK".

Po nim mamy przyjemność poznać swingową, łagodną i łączącą polski i angielski tekst, kompozycję o  tytule "ONE NOTE SAMBA/SAMBA NA JEDNĄ NUTĘ", wykonaną w świetnym stylu przez Matta i Natalię Kukulską.

Z kolei pod numerem trzy kryje się tętniący rytmem, niezwykle klimatyczny, orkiestrowy i zaśpiewany z charakterystyczną jazzowo-swingującą werwą, utwór "ALL OR NOTHING FOR ALL".

Inny charakter ma kolejny klasyk w nowej odsłonie - ubrany w dźwięki pianina i instrumentów dętych, zabawny w tekstowej warstwie i wspaniale zaśpiewany przez Matta Duska, numer "PENNIES FROM HEAVEN".

Orkiestrową wzniosłość i złożoność aranżacji niesie nam sobą kolejna wspaniała, wypełniona dźwiękami trąbek i bardzo dynamiczna w swej całościowej konstrukcji, przebojowa kompozycja pt. "I'VE GOT THE WORLD ON A STRING".

Nie mniejsze emocje budzi w nas pięknie zaśpiewany, rytmiczny oraz okraszony znakomitą dawką orkiestrowego grania, numer pt. "WHERE OF WHEN".

Spokój, łagodność i intymność muzycznego brzmienia - aczkolwiek tylko do połowy rozbrzmiewania utworu, znajdziemy w ciekawiej kompozycji o tytule "MY KIND OF TOWN", której drugą połową wypełniają energiczne, tameczne rytmy.

Klasę brzmienia, ale też i śpiewania Matta w znamienitym stylu - tak bardzo podobnym do wokalu Franka Sinatry, znajdziemy w kolejnej świetnej propozycji, czyli swingowej piosence "MORE".

Subtelność jazzowej ballady - tym zachwyca nas piękna, w dużej mierze instrumentalna, ale też i okraszona skromną porcją świetnego wokalu, kompozycja pt. "IN THE WEE SMALL HOURS OF THE MORNING".

Do krainy swingowej przebojowości, tańca i orkiestrowego rozmachu oraz radosnego wokalu, zabiera nas z kolei ciekawy numer pt. "I GET A KICK OUT OF YOU".

Całość albumu wieńczy zaś sobą klimatyczna, kołysząca melodią i rytmem oraz zabawna w tekście, kompozycja "FLY ME TO THE MOON", wykonana tu w pięknym stylu przez Matta i cudowną Ewę Bem.

Piękny, niezwykle klimatyczny i zarazem klasyczny w swej jazzowej i swingowej postaci jest ten album, aczkolwiek też i wielokrotnie nas mile zaskakujący swoim nowym spojrzeniem na kultową twórczość Franka Sinatry. To wspaniała muzyka, maestria na polu orkiestrowego grania i śpiewania oraz niezwykłe emocje, które z jednej strony nas cieszą, poruszają i wzruszają, zaś z drugiej pozwalają raz jeszcze poczuć nam tego ducha dawnej muzyki, która wciąż pozostaje wielką. Taki jest właśnie album „Sinatra with Matt Dusk. Vol 2”, do którego to poznania gorąco was zachęcam.

Lista utworów:

1. That’s Life / Żyć tak
2. One Note Samba / Samba na jedną nutę
3. All Or Nothing At All
4. Pennies From Heaven
5. I’ve Got The World On A String
6. Where Or When
7. My Kind Of Town
8. More
9. In The Wee Small Hours Of The Morning
10. I Get A Kick Out Of You
11. Fly Me To The Moon

Komentarze: