Nasza recenzja

40 Urodziny

Aż chciało by się zanucić popularny fragment piosenki: "40 lat minęło, jak jeden dzień..." Czterdzieści lat koncertowych spotkań, wsłuchiwań się w tę muzykę i zachwytów nad twórczością formacji Dżem, która świętuje właśnie czwartą dekadę swojej scenicznej działalności. Przez te wszystkie lata było pięknie, fascynująco i wspaniale, ale też i kilkukrotnie niezwykle tragicznie, gdy przyszło nam pożegnać na zawsze Ryszarda Riedla i Pawła Bergera. Niemniej, to również te tragiczne chwile stworzyły legendę i niezwykłą wieź, jaka na zawsze połączyła fanów i zespół. Takie święto nie mogło odbyć się bez godnego uwiecznienia tej chwili - najpierw wspaniałego koncertu w katowickim Spodku, a następnie premiery wydawnictwa z tym wydarzeniem pt. "40 urodziny", na które składają się 3 płyty CD,  2x DVD oraz BLU-RAY.

30 marzec 2019 roku, legendarna hala katowickiego Spodka - to właśnie w tym czasie i w tym miejscu odbył się ten wspaniały koncert, na którym rozbrzmiało 27 porywających kompozycji z repertuaru Dżemu, które włącznie z powitaniem i konwersacjami z publicznością, wypełniły ponad trzy godziny muzycznej uczty! Obok stałego składy zespołu - Maćka Balcara (wokal), Jurka Styczyńskiego (gitara), Bena Otręby (bas), Adama Otręby (gitara), Zbigniewa Szczerbińskiego (perkusja) i Janusza Borzuckiego (klawisze), na scenie pojawili się również wspaniali goście w osobach Sebastiana Riedla, Jacka Dewódzkiego, Marka Kapłona, Jerzego Piotrowskiego, Krzysztofa Przybyłowicza, Andrzeja Urnego, Krzysztofa Toczko i śp. Michała Giercuszkiewicza. Koncert poprowadził zaś - tradycyjnie od wielu lat, niezastąpiony Jan Chojnacki.

Muzyka Dżemu jest jedyna i niepowtarzalna - wypełniona pięknymi, gitarowymi riffami Adama Otręby, solówkami w mistrzowskim wydaniu Jurka Styczyńskiego, rytmicznym basem Bena Otręba, perkusyjną energią Zbyszka Szczerbińskiego, klawiszową łagodnością Jasia Burzyckiego oraz oczywiście jak zawsze emocjonalnym, zaangażowanym i pięknym wokalem Maćka Balcara. Do tego dodajmy popisy zaproszonych gości, donośny śpiew publiczności i nie mniej gorąco brawa. I tak też wyłania się portret tego koncertu, na którym wybrzmiały koncertowe aranżacje starszych i nowszych przebojów zespołu, które wpisały się na trwałe nie tylko w historię tego bandu, ale też i polskiej muzyki rozrywkowej spod znaku rocka i bluesa.

No to zaczynajmy przegląd tych muzycznych perełek...

Na  CD numer 1 mamy m.in. mocne, bluesowe i jakże klimatyczne wykonanie kawałka "ABYM MÓGŁ PRZED SIEBIE IŚĆ"; kolejno zawsze poruszającą, znakomicie zagraną w lekko reggae'owym anturażu i świetnie zaśpiewaną przez Maćka "MAŁĄ ALEJĘ RÓŻ"; dalej dynamiczny, nabierający mocy i mający tak wiele ważnego do przekazania, numer pt. "POWIAŁ BOCZNY WIATR"; następnie kołyszącą, znów reggae'ową i wykonaną rewelacyjnie przez Jacka Dewódzkiego, legendarną kompozycję "NAIWNE PYTANIA"; czy też wreszcie rockową porcję pięknych dźwięków i wieloznacznych słów w utworze "JAK MALOWANY PTAK"...

Na płycie numer dwa nie zabrakło zaś takich "dżemowych" dań, jak m.in. hymnu wszystkich miłośników motocykli i wolności - rockowego numeru "HARLEY MÓJ"; dalej porywającego swoją melodią, zachwycającego linią basu i wyśpiewanego wspólnie z wielotysięczną publicznością, kawałka "WOKÓŁ SAMI LUNATYCY"; kolejno  równie legendarnej, jakże mądrej w swoim przekazie i przepięknie zagranej - m.in. za sprawą początkowych fragmentów w postaci dźwięków ustnej harmonijki, niezmiennie znakomitej kompozycji pt. "AUTSAJDER"; jak i też kilku nowszych dokonań formacji - świetnego i poruszającego "PARTYZANTA", emocjonalnej i zaśpiewanej z publicznością ballady "DO KOŁYSKI" oraz energicznego i zabawnego numeru pt. "JESTEŚ NIE DLA MNIE".

Wspaniałej muzyki nie zabrakło też na CD numer 3, by wspomnieć chociażby o pięknej, jakże mocnej w swej wymowie i znakomicie zaśpiewanej przez Maćka Balcara, legendarnej już kompozycji "LIST DO M."; kolejno kołyszącej, refleksyjnej i na wskroś reggae'owej balladzie pt. "ZŁOTY PAW"; dalej bardzo udanym, rockowym, emocjonalnym numerze z ostatniej płyty zespołu - "STRACH"; następnie wybrzmiałej w jakże wzniosłym, podniosłym i pięknym stylu, pieśni pt. "SEN O VICTORII"; dalej o niezwykle nostalgicznej, ubranej w znakomite gitarowe riffy i solówki oraz niezmiennie wywołującej ciary na ciele, kompozycji "WEHIKUŁ CZASU"; czy też wreszcie o utworze pt. "WHISKY" - piosence, którą wszyscy znamy, uwielbiamy i kochamy, o czym przekonuje nas to finałowe wykonanie, w którym wzięli udział wszyscy zaproszeni goście i oczywiście wielotysięczna, nie oszczędzająca gardeł publiczność.

Wspaniały koncert, wspaniała muzyka i wspaniałe, niezwykłe oraz niezapomniane emocje - tak jawi się niniejsze wydawnictwo na każdym z trzech nośników. To wielkie święto formacji Dżem i fanów tego zespołu, które na całe szczęście zdążyło się odbyć jeszcze w normalnych, koncertowych czasach, za którymi tak bardzo wszyscy dziś tęsknimy. A muzyka Dżemu jest niezmiennie znakomita, porywająca, stojąca na najwyższym poziomie i mająca nam wciąż wiele do przekazania za sprawą tej swojej rockowej, bluesowej i reeggae'owej opowieści o świecie, ludziach i emocjach. "40 urodziny" to znakomite i niezwykle efektowne wydawnictwo, które po prostu trzeba poznać!

Lista utworów:

CD 1
1. Abym mógł przed siebie iść
2. Mała aleja róż
3. Powiał boczny wiatr
4. Człowieku co się z Tobą dzieje
5. Mamy forsę, mamy czas
6. Koszmarna noc
7. Naiwne pytania
8. Nieudany skok
9. Jak malowany ptak


CD 2
1. Harley mój
2. Wokół sami lunatycy
3. Kim jestem - jestem sobie
4. Autsajder
5. Dzień, w którym pękło niebo
6. Najemnik I
7. Partyzant
8. Do kołyski
9. Nie patrz tak na mnie


CD 3
1. List do M.
2. Złoty paw
3. Strach
4. Ballada o dziwnym malarzu
5. Poznałem go po czarnym kapeluszu 
6. Sen o Victorii
7. Czerwony jak cegła
8. Wehikuł czasu - to byłby cud
9. Whisky

Komentarze: